Kanon

FUGA

Jak cię nazwać falo wodna?
Jak słowami namalować
byś ożyła, nie zamarła
milczeniem ziarenek piasku?

Czy z kipieli wyjdzie
szereg młodych bogów
w srebrnych łuskach boskiej
zbroi, czy też jeden –
        nagi, lśniący słońcem
        malującym złote
        floresy na jego
       mokrej, gładkiej skórze?

Nie bóg. Kruchy człowiek.
Na krętej i białej
jak alabaster muszli
zagra fugę boską

	spisaną gwiazdami
	nocnego nieba
	zawieszonego nad
	srebrnym płaszczem morza.


B. Pacak-Gamalski, 08.08.23

Leave a comment